1. Terapia jest droga i ciągnie się latami. MIT
Rzeczywiście, prywatnie terapia jest kosztowna i nie każdego stać na tak duży wydatek. Istnieje natomiast wiele darmowych ośrodków terapeutycznych, gdzie możliwe jest znaleźć darmową i dopasowaną do pacjenta pomoc.
To, ile potrwa psychoterapia zależy od złożoności problemu, z jakim jednostka zgłasza się do specjalisty. Niektóre problemy da się rozwiązać dzięki krótkoterminowej interwencji, inne, wymagają wieloletniej opieki terapeuty. Badania wskazują, że efektywność terapii nie zawsze jest związana z jej długością; często kilka sesji może przynieść znaczące korzyści (Hansen et al., 2002).
2. Tylko osoby chore psychicznie i osoby z poważnymi problemami potrzebują psychoterapii MIT
Nie tylko! Oczywiście, psychoterapia jest skierowana do osób, które faktycznie cierpią na poważne zaburzenia psychiczne, nie jest jednak przeznaczona wyłącznie dla takich przypadków. Jest więc także dla osób, które potrzebują wsparcia. Przykładowo, mają trudności w kontaktach z innymi, przechodzą przez kryzys w związku lub mają trudności w uporaniu się z żałobą. Do psychoterapeuty można się zgłosić z szeregiem kwestii takich jak: rozwój osobisty, wychodzenie ze strefy komfortu, przygotowanie do zmian życiowych i nowych sytuacji, walka z codziennym stresem czy praca nad rozwojem relacji.
3. Jeśli terapia działa, pacjent z każdą sesją będzie czuł się lepiej. MIT
U niektórych osób poprawa może pojawić się już po kilku sesjach, jednak często wymaga to czasu i zależy od charakteru problemu oraz wyznaczonych celów. W trakcie terapii mogą występować momenty, w których pacjent odczuwa ulgę, czuje się mocniejszy, zyskuje poczucie pewności siebie i robi widoczne postępy. Równocześnie mogą pojawiać się chwile smutku, samotności, niepewności, złości czy zawstydzenia. To naturalny element procesu zmiany, w którym różnorodne emocje są czymś normalnym i akceptowalnym. Kluczowe jest otwarte dzielenie się swoimi odczuciami z terapeutą i akceptacja, że poprawa może nadejść stopniowo, nawet jeśli po drodze pojawią się trudniejsze momenty.
4. Psychoterapeuta rozwiąże wszystkie moje problemy. MIT
Psychoterapia nie polega na natychmiastowym rozwiązywaniu problemów ani na prostym wskazywaniu gotowych rozwiązań przez terapeutę. To proces, który wspiera rozwijanie zdolności do świadomego przeżywania emocji, radzenia sobie z trudnościami i budowania satysfakcjonujących relacji. Terapeuta, korzystając ze swojej wiedzy i doświadczenia, pomaga pacjentowi zrozumieć fałszywe przekonania czy usztywnione postawy oraz wspólnie opracowuje możliwe rozwiązania problemów. Nie narzuca jednak konkretnych decyzji, lecz wspiera jednostkę w odkrywaniu własnych zasobów i wzmacnianiu poczucia sprawczości. Celem terapii jest poprawa jakości życia i zdrowia psychicznego na dłuższą metę, umożliwiając głębsze i bardziej świadome doświadczanie różnorodnych emocji, co czyni życie pełniejszym i bardziej satysfakcjonującym.
5. Psychoterapia to tylko rozmowa. MIT
Często wydaje się, że psychoterapeuci “tylko” słuchają swoich klientów, jednak ich praca to znacznie więcej niż rozmowa. Terapia jest złożonym procesem, w którym wykorzystuje się różne podejścia, takie jak terapia poznawczo-behawioralna, psychodynamiczna czy systemowa, dopasowując je do potrzeb każdej osoby. Ważnym elementem pracy terapeuty jest aktywne słuchanie – umiejętność, która obejmuje obserwację mowy ciała, kontakt wzrokowy, milczenie, parafrazowanie czy odzwierciedlanie emocji. Dzięki temu terapeuta pomaga pacjentowi lepiej zrozumieć siebie i znaleźć w sobie siłę do rozwiązania problemów. W terapii klient odgrywa kluczową rolę, kierując swoim procesem zmiany, podczas gdy terapeuta wspiera go jako przewodnik i towarzysz w tej podróży.
Dodatkowo chociaż rozmowa jest kluczowym elementem psychoterapii, istnieje wiele innych metod terapeutycznych, takich jak sztuka, muzyka, ruch czy medytacja. Terapeuci często dostosowują terapię do potrzeb i preferencji swoich pacjentów. Wszystko po to by osiągnąć założone przez niego cele.
6. Psychoterapeuci mają „poukładane” własne życie. MIT
Może się wydawać, że psychoterapeuta nie ma żadnych problemów, a jego życie jest poukładane. Najczęściej tak nie jest. Psychoterapeuci, choć są specjalistami w swojej dziedzinie, to również ludzie, którzy tak jak każdy inny doświadczają trudności i gorszych momentów. Tak jak lekarz może zachorować, tak terapeuta może zmagać się z własnymi problemami emocjonalnymi. Oni również popełniają błędy, nie są wolni od wad czy wątpliwości. Kluczową częścią ich przygotowania zawodowego jest jednak przejście własnej terapii, co pozwala im lepiej rozumieć siebie, świadomie korzystać ze swoich mocnych stron i radzić sobie ze słabościami. Dzięki temu potrafią zostawić swoje osobiste sprawy "przed gabinetem" i w pełni skupić się na kliencie.
Dodatkowo psychoterapeuci regularnie uczestniczą w superwizjach, gdzie konsultują swoją pracę, otrzymują wsparcie od bardziej doświadczonych kolegów i mogą omówić emocje związane z wykonywaniem zawodu. Fakt, że terapeuci są żywymi, autentycznymi ludźmi, a nie nieomylnymi automatami, sprawia, że relacja terapeutyczna staje się bardziej ludzka i wiarygodna, co sprzyja skuteczności terapii.
7. Terapeuci mają wszystkie odpowiedzi. MIT
Jednym z popularnych mitów jest przekonanie, że terapeuta zawsze wie, co jest najlepsze dla pacjenta. W rzeczywistości rola terapeuty polega na zadawaniu pytań, które pomagają pacjentowi samodzielnie odkrywać odpowiedzi i kierunki działania. Jak zauważa psychoterapeutka dr Lisa Firestone, kluczem do sukcesu jest zrozumienie, że terapeuta jest przewodnikiem, a nie autorytetem (Firestone, 2013). Pierwsze wizyty to dopiero początek dłuższego procesu, podczas którego terapeuta stara się zrozumieć problem i wspólnie z pacjentem opracować plan terapii. Efekty terapii zależą jednak od obu stron. Pacjent musi być gotowy do współpracy i otwarty na zmiany – jeśli z powodu blokad lub oporu nie angażuje się w proces, terapeuta sam nie jest w stanie osiągnąć pozytywnego rezultatu. W niektórych przypadkach konieczne może być wcześniejsze zastosowanie leczenia farmakologicznego, które pozwala pacjentowi na tyle uspokoić emocje, aby mógł w pełni uczestniczyć w psychoterapii, jednak nie zawsze jest to konieczne.
8. Psychoterapia to powód do wstydu. MIT
Pomimo rosnącej świadomości na temat zdrowia psychicznego i licznych kampanii społecznych, psychoterapia nadal bywa tematem, o którym nie mówi się publicznie. Wiele osób uważa, że dorosły człowiek powinien potrafić „wziąć się w garść” i samodzielnie radzić sobie z problemami. Szukanie pomocy często jest postrzegane jako oznaka słabości i braku niezależności. W rzeczywistości jednak to psychoterapia wymaga ogromnej siły – odwagi, by zmierzyć się z własnymi trudnościami i przeciwstawić się presji społecznej, która każe radzić sobie samodzielnie.
9. Dorosły człowiek powinien zawsze radzić sobie sam ze swoimi problemami. MIT
Naturalne jest, że każdy z nas stara się radzić z problemami samodzielnie lub z pomocą bliskich – często udaje się to skutecznie. Są jednak trudności, które powodują długotrwałe cierpienie i mimo prób rozwiązania, wciąż powracają. W takich momentach warto skorzystać z pomocy psychoterapeuty. Szukanie pomocy u specjalisty to oznaka wewnętrznej siły i zasobów, a nie słabości. Psychoterapia nie jest oznaką słabości, a świadomym krokiem w kierunku poprawy jakości życia oraz umiejętność radzenia sobie z trudnościami.
10. Psychoterapia nie różni się niczym od rozmowy z przyjacielem. MIT
Psychoterapia różni się od zwykłych rozmów z bliskimi na wielu poziomach. Przede wszystkim ma na celu realizację określonych celów terapeutycznych, które są ustalane na początku pracy. Kluczową różnicą jest także to, że terapeuta i klient nie mogą się znać przed rozpoczęciem terapii. W relacji terapeutycznej istotna jest jej asymetryczność – terapeuta zna wiele szczegółów o kliencie, natomiast klient nie ma informacji o życiu osobistym terapeuty. Terapia koncentruje się wyłącznie na problemach klienta, a jej struktura nie opiera się na wzajemności, jak ma to miejsce w relacjach osobistych. Dodatkowo, relacja ta jest formalnie określona kontraktem, który uniemożliwia utrzymywanie prywatnych kontaktów między terapeutą a klientem zarówno w trakcie terapii, jak i po jej zakończeniu.